W wywiadzie, który ukazał się w ostatnim numerze tygodnika „Wprost”, z Piotrem Kadlcikem, przewodniczącym Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP, żyd zrównał prawo do chrztu świętego z rytualnym ubojem zwierząt przez żydów.
Cały wywiad to w większości lament nad tym jakie złe jest państwo polskie i Polacy. Kadlcik narzeka, że Polacy to ignoranci, którzy udają ekspertów od lotnictwa po katastrofie smoleńskiej, narciarstwa czy teraz od uboju rytualnego żydów i muzułmanów. Dalej narzeka, że obecny sejm odebrał im prawa nadane jeszcze przez królów. Zdementował jakoby w całym zakazie uboju chodziło o finanse, w dalszej części opowiadając o certyfikowaniu koszerności (płatnym) restauracji, mięsa czy nawet biszkoptów.
Nie myślał pan ani przez chwilę, żeby dać spokój, dostosować się do prawa, które ustanowił Sejm i, znowu to powiem, nie wojować, tylko po prostu importować koszerne mięso?
Nie, nie przeszło mi to przez myśl. Z bardzo prostego powodu. Mamy prawo do uboju tak samo, jak inni mają prawo do ochrzczenia dzieci, pójścia w niedzielę do kościoła albo niejedzenia mięsa w piątek. Mamy to prawo od dosyć dawna, bo od Statutów kaliskich z 1264 r. Polscy królowie wiedzieli, dając przywileje Żydom, że ten ubój jest z jakichś powodów ważny.
Za: http://narodowcy.net/polska/2991-zydzi-porownuja-chrzest-do-uboju-rytualnego

15 grudnia 2009 został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderem Odrodzenia Polski za wybitne zasługi w działalności na rzecz przemian demokratycznych w Polsce oraz za zasługi dla odrodzenia polskiej społeczności żydowskiej w tzw. „wolnej Polsce”. Info za żydopedią.