Ronald Lasecki: Wypadałoby skomentować jakoś wczorajsze wybory…
Wypadałoby skomentować jakoś wczorajsze wybory. Z mojej perspektywy były one zupełnie nie absorbujące i nieistotne, co było jednym z powodów dla których nie wziąłem w nich udziału. Tym, czego bym oczekiwał, byłoby powstanie w Polsce formacji integralnie konserwatywnej – takiej w duchu „bartyzeliańskim”, że się tak wyrażę. Sam mam trochę inne
Czytaj dalej