źródło: http://www.presstv.ir/detail/2013/05/21/304603/us-turkey-israel-were-wrong-about-syria/
„USA, Turcja, izrahell popełniły strategiczne błędy w ocenie sytuacji w Syrii”
przygotował: Pluszowy Miś
Witryna izrahellska dokonała oceny działań USA, Turcji i izrahella, nazywając je „strategicznymi błędami” w ocenie sytuacji w Syrii.
Powiązana z Mossadem DEBKAfile napisała, że „strategiczne błędy, które mogą okazać się nieodwracalne, gdyż wzięły się błędnych szacunków, jakie wspólnie popełniły izrahell i administracja Obamy w ocenie mocnych stron syryjskiego pola bitwy”.
„Do dzisiaj, USA, izrahell i Turcja trzymają się poglądu, że dni Assada są policzone i nie godzą się przyjąć do wiadomości stałych postępów syryjskiej armii w operacji kontrofensywy mającej na celu wyrzucenie rebeliantów z terenów, jakie oni zdobyli w okresie ponad dwóch lat walki„, mówi artykuł.
DEBKAfile dodało, że „następny etap wojny syryjskiej przekształci się w wojnę na wyniszczenie prowadzoną z syryjskiego Golan”.
„W każdym razie, wojna domowa w Syrii zdaje się być gotowa, aby przenieść się do jednego lub więcej z jej sąsiadów, począwszy od izrahella”.
W artykule również wspomina się, że USA i izrahell poniosły klęskę nie potrafiąc „zerwać sojuszu Teheran-Damaszek-Hezbollah”.
Raport pojawia się w czasie, gdy izrahell niedawno wzmocnił działania wojskowe na okupowanych Wzgórzach Golan, gdzie doszło w ostatnim czasie do wielu starć między wojskami syryjskimi a sponsorowanymi z zagranicy bandytami.
Wojska izrahellskie przeprowadziły także trzy naloty na Syrię w tym roku.
Mimo to, syryjska armia posuwa się naprzód i zwycięża zagranicznych bojowników w wielu bitwach w całej Syrii.
Armia przywróciła bezpieczeństwo w al-Quşayr w centralnej prowincji Homs, po przyjęciu kontroli nad połową miasta z rąk zagranicznych bandytów.
(…)
Syryjski rząd mówi, że chaos w kraju jest wywołany i kierowany z zewnątrz, a doniesienia mówią, że bardzo znaczną część bojowników stanowią cudzoziemcy.
Prezydent Syrii Bashar al-Assad powiedział 18 maja, że przeciwko jego rządowi walczą terroryści z 29 różnych krajów.