Za: http://www.niewygodne.info.pl/artykul/00358.htm
Data publikacji: 1.04.2013
Katastrofa demograficzna – a wraz z nią katastrofa ekonomiczna i gospodarcza – wiszą w powietrzu. W naszym kraju rodzi się coraz mniej dzieci, a przybywa osób starszych. Dzietność w Polsce jest w chwili obecnej jedną z najniższych na świecie, plasując nas na 212 miejscu na 222 kraje świata.
Jeśli w najbliższym czasie trend nie zostanie gwałtownie odwrócony, to wspomniana katastrofa demograficzna stanie się faktem. Runie cały system emerytalny, a wraz z nim gospodarka naszego kraju. W tym kontekście niezrozumiałe wydają się być, mające miejsce w mediach rządowych, próby „wyśmiania” propozycji społeczno-ekonomicznych, których celem jest zwiększenie przyrostu naturalnego w Polsce (vide: propozycję prof. Glińskiego i Rybińskiego).
Więcej: Demografowie alarmują, grozi nam katastrofa finansowa. „Trzeba zrobić wszystko, by Polki chciały rodzić jak najwięcej dzieci” (wPolityce.pl)