Źródło: http://gazetawarszawska.com/2013/01/27/pogrzeb-jozefa-glempa-nie-klamac-nad-ta-trumna/
Data publikacji: 27.01.2013
Pogrzeb Józefa Glempa – nie kłamać nad tą trumną!
Z inicjatywy niżej podpisanego, nestor Ruchu Narodowego Jędrzej Giertych – jeden z ostatnich, którzy znali, a nawet widzieli Adama Doboszyńskiego przy życiu – został poproszony o wniesienie apelu do władz Kościoła o rehabilitację zamordowanego przez żydów śp. Adama Doboszyńskiego.
Prośba została spełniona z dużą gorliwością i list z prośbą o rozpoczęcie procesu oczyszczenia Imienia tego ofiarnego Polaka i katolika został wysłany do Prymasa Glempa.
Prymas Glemp nigdy nie odpowiedział na to pismo, ani też nic nie uczynił, aby problem ten naświetlić wiernym.
List ten dotarł do adresata – jeśli ktoś by wątpił w to, czy Józef Glemp to pismo przeczytał. W rozmowie z niżej podpisanym – kilka miesięcy później – prymas Glemp potwierdził odbiór poczty i zaznajomienie się z jej treścią. W trakcie krótkiej rozmowy, Prymas Józef Glemp wyraził słabo skrywaną niechęć do tej inicjatywy.
(-) Krzysztof Cierpisz
2013-01-27
( fragment)
„ Ks. Kardynał Józef Glemp
Prymas Polski, Arcybiskup Warszawski
W Warszawie
Londyn 8 lipca 1986
Wasza Eminencjo, Księże Prymasie !
Pozwalam sobie zwrócić się do Waszej Eminencji jako do głowy polskiego Kościoła z gorącą prośbą o wzięcie w swoje ręce sprawy wszczęcia kampanii o przywrócenie dobrego imienia jednemu z najbardziej skrzywdzonych Polaków, jakim jest Adam Doboszyński. Ten gorący polski patriota i sługa Polski, oficer rezerwy polskiego wojska, który pełnił służbę w tym wojsku także i czasie drugiej wojny światowej, a przebywał w czasie tej wojny głównie w Anglii i we Francji i który był wybitnym, jednym z najwybitniejszych w swoim pokoleniu polskich publicystów i pisarzy politycznych i ekonomicznych, pisującym w duchu zarówno patriotycznie polskim, jak gorąco katolickim, został przez owoczesne władze Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej oskarżony niegodziwie o to, ze był szpiegiem niemieckim i w procesie w sposób oczywisty oszczerczo, sztucznie i kłamliwie zmontowany i nie mający nic wspólnego z rzetelnym dążeniem do ustalenia prawdy uznany za niewinnego, skazany na śmierć i w 1947 roku stracony………………………………..”
cd na:
http://gazetawarszawska.com/2012/08/28/jedrzej-giertych-list-do-prymasa-jozefa-glempa/
http://gazetawarszawska.com/2012/08/21/11468/