Długa nieobecność p. Jerzego (mieszkającego w Australii) budzi niepokój. P. Jerzy jest jednym z najbardziej zasłużonych Polaków w demaskowaniu holoszwindlu, co przysporzyło mu w przeszłości niejeden kłopot. Mój ostatni kontakt z p. Jerzym miał miejsce 27 listopada. Jerzy wspominał, że pracuje nad nowym projektem w swojej firmie. Pomysł ten napawał go entuzjazmem i optymizmem. Nic nie wskazywało na to, że lada dzień po prostu zniknie. Czy ktoś posiada informacje w tej sprawie?
a303