Temat tarczy antyrakietowej w Europie jest poruszany od lat. Jednak powody dla rozmieszczenia jej elementów zmieniają się w zależności od sytuacji. Kiedyś tym powodem był irański program atomowy, teraz wskazuje się na zagrożenie ze strony północnokoreańskiego reżimu.
Dawniej to Iran był rzekomo największym zagrożeniem dla bezpieczeństwa i stwierdzano wtedy, że tarcza antyrakietowa jest po prostu konieczna. Jednak gdy tylko dogadano się z Iranem, natychmiast na pierwszym miejscu znalazła się Korea Północna i jej prace nad bronią masowego rażenia.
Urzędnik Departamentu Stanu USA powiedział, że państwa NATO muszą rozbudować tarcze antyrakietowe, mimo sprzeciwu Rosji. Według Stanów Zjednoczonych, które w zeszłym roku ogłosiły Rosję jako największe zagrożenie dla bezpieczeństwa na świecie – nawet większe niż islamiści z Państwa Islamskiego – Korea Północna posiada rakiety balistyczne które mogą zagrozić USA.

Naczelny dowódca sił NATO generał Philip Breedlove stwierdził wręcz, że Stany Zjednoczone były dotychczas zbyt łagodne. Jego zdaniem należy wysłać do Europy większą ilość żołnierzy i przygotować ich na ewentualną wojnę z Rosją. To oczywiście źle wróży między innymi Polsce, która przecież należy do NATO i będzie w przyszłości posiadać na swoim terytorium elementy wspomnianej tarczy antyrakietowej.
Źródło: http://www.ibtimes.com/despite-russian-threats-nato-missile-defense-plan-europe-must-continue-us-official-2262133
Za: http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/nato-rozmiesci-w-europie-tarcze-antyrakietowa-wskazujac-zagrozenie-ze-strony-korei-polnocn
Data publikacji: 14.01.2016