Drugi miesiąc protestów euro-Majdanu przerodził się w prawdziwą walkę w której leje się krew. Kostki brukowe i kamienie zastąpiły koktajle Mołotowa, łuki, topory, a nawet broń palna. To już nie są starcia milicji z protestantami ale regularna wojna z uzbrojonymi bandami. Sytuacja na Ukrainie jest poza kontrolą. Przyjrzyjmy się jej.










http://www.youtube.com/watch?v=ciz5aQ-M_Kc
http://www.youtube.com/watch?v=1SIDON-Y_P8





















Na podstawie: http://zyalt.livejournal.com/981589.html