Naukowcy stworzyli implantacyjną baterię zasilaną naturalnymi procesami organizmu pozwalającą zasilać urządzenia elektroniczne m.in. szeroko stosowane we wszystkich gałęziach przemysłu czipy RFID.
„I sprawia, że wszyscy: mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia – imienia Bestii lub liczby jej imienia.” Apokalipsa 13, 16-17
Studiujący proroctwa biblijne długo spekulowali, kiedy technologia będzie dostatecznie rozwinięta, aby mogły się wypełnić prorocze słowa z apokaliptycznych wizji św. Jana dotyczących znamienia bestii.
Naukowcy już odpowiedzieli na to pytanie.
23 stycznia 2014r. Brytyjski dziennik Daily Mail opublikował artykuł w tytule którego informuje o telefonach przyszłości ładowanych tętnem serca, dzięki implantowanym baterią uzyskującym energie z ludzkich organów.
Dalej w artykule możemy przeczytać; Zespół amerykańskich i chińskich naukowców opracował implantacyjną baterię zasilaną tętnem serca. Bateria korzystając z rytmicznej pracy narządów ciała takich jak serce, płuca i przepona generuje energię do ładowania.
Cienki, elastyczny kombajn energii mechanicznej został przetestowany na krowach – i wykazał, że może wyprodukować wystarczającą moc, aby uruchomić rozrusznik serca.
To przyszłość – mówią naukowcy, bateria może być używany do zasilania szeregu gadżetów. Maleńkie piezoelektryczne elektrownie składają się z nanowstążek (cyrkonian – tytanian ołowiu (PZT)) umieszczonych w biozgodnym plastiku.
Jak to działa: mały pasek zamienia ciągły ruch narządów, takich jak serce, płuca i przepona w energię oraz zintegrowany prostownik, który konwertuje sygnał elektryczny i mały akumulator, wszystko zamknięte w tym samym plastiku. Nanowstążki piezoelektrycznego materiału zostały osadzone w syntetycznej, elastycznej, biozgodnej matrycy polimerowej. Miało to zapobiec zniszczeniu urządzenia przez organizm, a w rezultacie przedostania się szkodliwych czynników do krwiobiegu pacjenta. Przyrząd został dodatkowo wyposażony w niewielki prostownik i akumulator. Według zapewnień badaczy, aparat wytrzymuje ponad 20 milionów cykli rozciągania-ściskania oraz wytwarza 0,2 µW/cm2. Naukowcy potwierdzili, że to wystarczająca moc dla dostępnych obecnie rozruszników serca. W przypadku większego zapotrzebowania istnieje możliwość osadzenia większej liczby nanowstążek PZT.
Monitory serca, rozruszniki serca, kardiowerterów-defibrylatorów i stymulatory neuronowe oraz inne szeroko stosowane implanty elektroniczne, będą mogły otrzymywać energie z baterii zasilanej ludzkimi organami.
Implanty do poboru mocy bezpośrednio z naturalnych procesów organizmu stanowią atrakcyjną alternatywę dla tych i przyszłych rodzajów urządzeń biomedycznych.
Tutaj pokazujemy kompletny, elastyczny i zintegrowany system, który jest zdolny do zbierania i przechowywania energii z naturalnych kurczliwych i relaksacyjnych ruchów serca, płuc i przepony na poziomach, które spełniają wymagania dla praktycznych zastosowań.
Źródło:
- http://www.dailymail.co.uk/sciencetech/article-2544882/Will-phone-powered-HEARTBEAT-Scientists-reveal-implantable-battery-charge-organs.html
- http://www.matint.pl/materialy-piezoelektryczne.php
- http://materialyinzynierskie.pl/piezoelektryczny-material-zasilania-implantow-medycznych/
Tłumaczenie: Michał KK
„Jedyną rzeczą potrzebną złu do zwycięstwa jest bierność dobrych ludzi” – Edmund Burke