Obecnie mamy już 22 komitety wyborcze wywodzące się z opozycji pozaparlamentarnej. Wiadomo nam, że niektóre organizacje planują zgłoszenie dodatkowych komitetów wyborczych.
Zwracamy się do organizacji, które już zgłosiły swoje komitety wyborcze o przemyślenie zaistniałej sytuacji. Wierzymy w to, że każdy komitet wyborczy pragnie osiągnąć sukces w wyborach ażeby realizować swój program wyborczy w interesie naszego Państwa.
W obecnej sytuacji każdy z komitetów z opozycji pozaparlamentarnej ażeby wygrać wybory do Sejmu musi pokonać dziewiętnaście pozostałych komitetów ubiegających się o miejsca w Sejmie. Tak jak na wojnie prowadzenie wojny na dziewiętnastu frontach nie jest łatwe.
Linia podziału powinna być jedna. Po stronie polskiej powinny się znaleźć komitety, których organizacje nie uczestniczyły w niszczeniu polskiej gospodarki po 1989 roku to jest dla których odbudowa i dobrobyt niepodległej Polski są sprawą najważniejszą.
Po drugiej wrogiej stronie powinny znaleźć się organizacje, które doprowadziły nasze Państwo do ruiny i utraty niepodległości naszego państwa w wyniku podpisania Traktatu Lizbońskiego. Najpierw wyprzedano za bezcen polski przemysł, który po sprywatyzowaniu w większości został zlikwidowany. Zlikwidowano polską armię nie tylko osobowo ale zniszczono sprzęt wojskowy. Czołgi cięto przy użyciu wysokociśnieniowych strumieni wody. Teraz te same organizacje planują odbudowę polskiego przemysłu i polskiej armii. Może nam jeszcze wyjaśnią za jakie środki finansowe. Nie możemy oddać władzy w ręce antypolskich organizacji bądź matołów.
Rdzenni Polacy maja prawo i obowiązek administrowania swoim państwem. Nie możemy dopuścić do sytuacji tak jak na liście Raczkowskiego (czyli świecznikowych osób i ich pochodzenie) datowanej na 06 sierpnia 2007 r. Na 43 osoby pełniące najważniejsze funkcje w administracji państwowej nie ma ani jednego rodowitego Polaka oraz w Sejmie na 460 posłów rdzenni Polacy stanowili 75 osób to jest ok. 17%. Zarejestrowane do najbliższych wyborów parlamentarnych komitety wyborcze maja do wyboru albo wygrać wybory po połączeniu się, bądź przegrać oddzielnie. Być może któremuś uda się przekroczyć wymagany próg wyborczy.
P-PZN proponuje spotkanie się przedstawicieli komitetów wyborczych w najbliższy piątek ok. godz. 11:00. Do chwili obecnej trzy komitety wyborcze wyraziły chęć stworzenia nowego wspólnego komitetu wyborczego. Informacja ta jest przesyłana do komitetów do których udało nam się zdobyć adresy mailowe. W załączeniu proponowany przez P-PZN system wyłaniania kandydatów do sejmu i senatu. W najbliższym czasie prześlemy dokładne dane o miejscu i godzinie spotkania.
Proponowany przez P-PZN sposób doboru kandydatów w wyborach parlamentarnych 2015:
- Komitet Wyborczy będzie składał się z przedstawicieli wszystkich organizacji wyrażających chęć wspólnego komitetu wyborczego na równych prawach.
- Kandydaci mają mieć wielopokoleniowy, nie budzący wątpliwości polski rodowód
- Każda osoba fizyczna lub organizacja może zgłosić swoich kandydatów na posła lub senatora
- Zostanie powołana komisja specjalistów, która ustali kryteria doboru kandydatów a następnie według ustalonych przez komisję kryteriów dokona oceny przydatności kandydatów na posłów lub senatorów. Za bardzo ważne cechy przyjmujemy: patriotyzm, uczciwość i profesjonalizm.
- Ostateczne zatwierdzenie listy kandydatów zostanie dokonane przez przedstawicieli organizacji współpracujących w tworzeniu Komitetu Wyborczego. Przewiduje się wejście do komitetu wyborczego przedstawicieli wszystkich organizacji wchodzących w skład PPZN oraz wszystkich organizacji, które wyrażą chęć uczestniczenia we wspólnym komitecie wyborczym na równych prawach.
Z poważaniem,
Adam Bednarczyk P-PZN
Polsko-Polonijne Zgromadzenie Niepodległościowe